Kiedy czytamy książkę, rzadko zdarza się, że robimy to jednym tchem. Zazwyczaj przychodzi taki moment, kiedy musimy ją odłożyć i zająć się czymś innym. Ugotować obiad, wyjść z psem albo po prostu iść spać. A żeby następnego dnia nie wertować książki w poszukiwaniu fragmentu, na którym skończyliśmy, dobrze go czymś zaznaczyć. Można użyć w tym celu biletu autobusowego, kawałka gazety a nawet sznurka, ale czy przyjemność z czytania nie będzie większa, jeżeli użyjemy pięknej, spersonalizowanej zakładki?

Zakładka do książki „Chwila szczęścia” – zrobiona na prezent – więcej zdjęć tutaj